kwi 16 2005

...Sun Still Shinin'...


Komentarze: 7

ktos zapalil mi swiatelko w tunelu. mamy prawie pelny sklad w zespole, nie ma jeszcze wokalu. procz tego pojawil sie ktos kto sprawia ze znowu moge sie smiac..samiac nie z czyjejs glupoty czy zdarzenia ale ze szczescia :)

moja klasa sie zzyla ze soba i wszystko wyglada inaczej...nie ma przemocy w klasie, nie ma wyzwyisk...wszystko moze prysnac przez jeden incydent...wie osoby moga wyleciec. wiem ze jedna z nich i tak by znie zdala, ale druga miala duza szanse i checi..zaczela sie starac, traf chcial ze wyprowadzono ja z rownowagi i...hmmm...szkoda slow. dopiero teraz zdalam sobie sprawe z tego ile osob i kto nie zda, kto nie dotrwa do czerwca...bedzie wszystko wygladalo zupelnie inaczej i nic o co sie staralismy, nic co budowalismy z takim wysilkiem i poswieceniem nie przetrwa. dorzuca nam osoby ktore nie zdadza i znowu trzeba bedzie wszystko zaczynac od nowa...

nie lubie naglych zmian. wole zeby trwaly one ciut dluzej zebym mogla sie na to przygotowac albo miec szanse zapobiec tej zmiane, znalesc sposob zeby na nia wplynac.

robilismy dzisiaj zdjecia na osiedlu..potem dodam link... 

cobradeath : :
17 kwietnia 2005, 20:25
dobra dobra Kamil Ty sie nie podlizuj, wiem po co przyszedles..zeby zdjecia zobaczyc a nie zeby dowiedziec sie co u mnie...ja bym tu umierala a Ty bys sie nie zorietowal :>
17 kwietnia 2005, 19:41
A ja widizałem fotki :P:P:P i żeby nie było że nie wpadam Asienko :P:P:P:
www.loris.prv.pl
17 kwietnia 2005, 09:40
wszędzie, zawsze społęczeństwo moich klas stnowili kłótliwi niznośni, bezczelni ludzie! zawsze byli wichrzyciele, grupy, podgrupy, podspołeczeństwa! ale kiedy znajdzie się \"swoich\" każda szkoła/klasa jest do zniesienia! na szczęścieklasowanie mam już mniej więcej za sobą! :]
Korin
17 kwietnia 2005, 02:21
u mnie w klasie jest i zawsze było dobrze, miałam prawdziwe szczęście trafiając na nie. Ciesze się, że i u was chociaz na chwile zaistniała atmosfera zżycia, zycze Ci, aby tak zostało ;* A co do światełka, które sprawia Ci taką radość, to zasługujesz na nie, raduje mnie fakt, iż w końcu się uśmiechasz, tak szczerze, a nie tylko po to aby inni nie byli przez Ciebie smutni, uśmiechasz się bo ktoś Ci dają tą możliwość. Naprawde się ciesze ;********
16 kwietnia 2005, 21:29
hmm zmiany zawsze bedą..miejmy nadzieje, że tylko na lepsze..
madelle
16 kwietnia 2005, 20:05
Będzie dobrze. Na pewno. Jak będą zmiany, to tylko na lesze. Zobaczysz jeszcze.
Tabita
16 kwietnia 2005, 19:51
Nic niestety nie trwa wieczie ja również nie lubie zmian. Lecz czasem są potrzebne. Twoja klasa to prawdziwy skarb moja nie potrafi się tak zżyć ze sobą tylko toczą sie tu ciągłe walki. Jak ja Ci zazdroszcze.Pozdrawiam:)

Dodaj komentarz