Komentarze: 0
ahh to niebo..dawno takiego nie widzialam. zauwazylam ze najpiekniejsze widoki zauwazam jak jestem naprawde szczesliwa...wtedy to jest tak jakby swiat sie cieszyl wraz ze mna i pokazywal to co ma najlepsze. najpiekniejsze jakie widzialam...tak to bylo wtedy...ahhh...zachody slonca...zasypianie przy wchodzie...albo sluchanie jak grales przy zachodzie, siedzialam w slomianym kapeluszu :) niezapomiane chwile. czy bede je zawsze pamietala? czy bede siedziala i wspominala czy bedzie je mi musial ktos przypomiec kiedys? nie chce takich momentow zapominac. Nigdy!