Archiwum 16 kwietnia 2005


kwi 16 2005 ...Sun Still Shinin'...
Komentarze: 7

ktos zapalil mi swiatelko w tunelu. mamy prawie pelny sklad w zespole, nie ma jeszcze wokalu. procz tego pojawil sie ktos kto sprawia ze znowu moge sie smiac..samiac nie z czyjejs glupoty czy zdarzenia ale ze szczescia :)

moja klasa sie zzyla ze soba i wszystko wyglada inaczej...nie ma przemocy w klasie, nie ma wyzwyisk...wszystko moze prysnac przez jeden incydent...wie osoby moga wyleciec. wiem ze jedna z nich i tak by znie zdala, ale druga miala duza szanse i checi..zaczela sie starac, traf chcial ze wyprowadzono ja z rownowagi i...hmmm...szkoda slow. dopiero teraz zdalam sobie sprawe z tego ile osob i kto nie zda, kto nie dotrwa do czerwca...bedzie wszystko wygladalo zupelnie inaczej i nic o co sie staralismy, nic co budowalismy z takim wysilkiem i poswieceniem nie przetrwa. dorzuca nam osoby ktore nie zdadza i znowu trzeba bedzie wszystko zaczynac od nowa...

nie lubie naglych zmian. wole zeby trwaly one ciut dluzej zebym mogla sie na to przygotowac albo miec szanse zapobiec tej zmiane, znalesc sposob zeby na nia wplynac.

robilismy dzisiaj zdjecia na osiedlu..potem dodam link... 

cobradeath : :